poniedziałek, 11 lutego 2013

Kotleciki drobiowe z porem i papryką

Są co najmniej 3 powody, dla których warto je zrobić:
  1. kolorowe
  2. lekkie
  3. pyyyyszne!

Zdecydowanie lepsze od tradycyjnych mielonych, nawet moich dotychczasowych ulubieńców z miętą. Szybkie w przygotowaniu, a przede wszystkim idealne dla tych, którzy liczą kalorie :)

Składniki na 15 średniej wielkości kotlecików:
  • 4 pojedyncze piersi z kurczaka
  • całe jajko + białko
  • 3 łyżki płatków owsianych
  • pół papryki
  • 2 pory
  • garść suszonych pomidorów
  • sól, pieprz i oregano
+
  • olej/ oliwa do smażenia
Piersi z kurczaka dokładnie myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym i mielimy.
Pory kroimy w plasterki, paprykę w drobną kostkę i całość dusimy na patelni z odrobiną oliwy do miękkości. Odstawiamy do ostygnięcia.

Do zmielonego mięsa z kurczaka dodajemy całe jajko oraz białko. Dorzucamy podduszone pory z papryką, pokrojone drobno pomidory suszone i płatki owsiane. Na koniec całość doprawiamy do smaku- użyłam soli, pieprzu i oregano.

Z mięsa formujemy nieduże kotleciki i smażymy po 2 minuty z każdej strony na rozgrzanym tłuszczu.

                        

Podałam z pieczonymi ziemniakami, buraczkami i sosem czosnkowym.
Obiad mamy z głowy na 2-3 dni! :D



20 komentarzy:

  1. a ja poproszę Twój przepis na buraczki? :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ula, niestety tym razem buraczki miałam kupne :(

      Usuń
    2. Aniu, ten olej ekologiczny kupiłam w sklepie gdzie najczęściej robię zakupy tj. w BOMI, ale myślę, że w innych sklepach też można go dostać bo teraz jest ogromny wybór, a jeśli chodzi o murzynek z dodatkiem wiśni to bardzo polecam, bo właśnie dzięki konfiturze nie jest on taki suchy i dłużej zachowuje świeżość, powiem Ci że jak go upiekłam to jeszcze jak był ciepły zjadłam dwa kawałki hihi ;), no taki ze mnie łasuch, pozdrawiam ciepło

      Usuń
  2. Zjadłabym takiego, ja jeszcze do drobiu dodaję trochę ryżu i wtedy nie są takie zbite lecz puszyste :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z ryżem też są pyszne, ale chciałam zminimalizować te potwory, jakimi sa kalorie :P

      Usuń
  3. świetne! chyba jutro wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widać jak delikatne są te kotleciki, pycha!

    OdpowiedzUsuń
  5. ale fajne kotleciki, zapisuję do zrobienia! koniecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja dzisiaj robiłam kotlety mielone, ale tradycyjne. A Twoje na pewno zrobię w przyszłości:)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne są i takie leciutkie:) kiedyś robiłam kotleciki z piersi z kurczaka, ale z przyprawami różnymi, z tymi warzywami bardzo fajny pomysł:D

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam kolorowe jedzenie, właśnie za taki efekt kocham gotowanie. te kotleciki wyglądają przepysznie i pewnie tak też smakują.

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam tak kombinować z klopsikami <3 mniam

    OdpowiedzUsuń
  10. Kotleciki w sam raz dla mnie! Super pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne te kotleciki. Z warzywkami, płatkami... I wystarczą dwie minutki, żeby się usmażyły... Genialne! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja kalorii nie liczę... no może czasami mi się zdarza albo inaczej wchłaniam ile wlezie a potem katuję swoją bieżnię (chociaż ostatnio dostałam od niej upomnienie za niestawianie się na treningach i notoryczne olewanie;) ale jedzenie jest takie boskie!! twoje kotleciki wyglądają rewelacyjnie, jakkolwiek to brzmi ;) Taki kolor w zimie to cud a u mnie maja dodatkowego plusa za mięso drobiowe :)) No i ślina pokapała na klawiaturę.... Ściskam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo fajny pomysł, podobne do gołąbków inaczej:)

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczne te kotleciki, szkoda, że mój mąż jest z drobiem na bakier

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla każdego coś dobrego ;) Ja zjem wszystko- nooo prawie. Natomiast mój mąż mógłby jeść tylko i wyłącznie piersi z kuraka. :)

      Usuń
  15. O pysznosci!:)
    Ostatnio kazdy Twoj przepis z kurzego czycka do mnie trafia i przemawia. I teoretycznie kazdy pasi do mojej diety, zeby tylko ta dieta zaczela w koncu pasic do mnie...:)))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...