Dzisiaj nie było weny na przygotowanie pięknie wyglądającego obiadu, więc postanowiliśmy z S. wyciągnąć z lodówki to, co się da i zrobić coś na szybko.
Z wczorajszego dnia zostało nam trochę makaronu, który było żal wyrzucać.
Obiad zaliczam do kategorii: bujna wyobraźnia mojego męża :) To właśnie on przygotował go daaaawno temu, jak jeszcze nie byliśmy małżeństwem w 10 minut i mi zaimponował. Nooo, najpierw był kurczak z warzywami, ale to również było godne podziwu :)
Z całą pewnością danie jest doskonałe dla leniwych, a przede wszystkim dla tych, którzy nie liczą kalorii...Oznacza to, że powinnam przez następne 10 obiadów zajadać sałatki ;/
Gotowe danie nie powala wyglądem, ale jest sycące i bardzo smaczne.
Składniki na 2 porcje:
- garść ugotowanego makaronu
- kiełbasa (użyłam 2 małych śląskich)
- średniej wielkości cebula
- spora garść pieczarek
- kukurydza w puszce
- jajko
- majeranek
- oregano
- papryka ostra
- ketchup
- sól i pieprz do smaku
Na patelni podsmażany pokrojoną w talarki kiełbasę, dodajemy cebulę i całość dusimy. Po ok. 3 min. dorzucamy obrane i pokrojone pieczarki oraz trochę kukurydzy z puszki. Jak pieczarki się podsmażą dodajemy ugotowany makaron i smażymy kolejne 2-3 min. Na koniec dodajemy całe jajko, trochę ketchupu i przyprawy. Całość smażymy do czasu, aż jajko się zetnie.
No i gotowe! Bon Appétit!
uwielbiam takie obiady!:) smaczne i raz dwa się robi:)
OdpowiedzUsuńno i to cała sztuka, coś z niczego:)
OdpowiedzUsuńno i to cała sztuka, coś z niczego:0
OdpowiedzUsuńSzybkie! Ale efektowne i smaczne;)
OdpowiedzUsuńTak, moje Drogie Panie- najważniejsze, że wszystko raz, dwa! :)
OdpowiedzUsuńSzybko i smacznie, tak lubię. :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tego rodzaju obiad, szybko, zwięźle i na temat :)
OdpowiedzUsuńCos z niczego, czyli wariacje na temat...tak to jest wpuscic chlopa do kuchni...;) Szybko, duzo i bogato:)
OdpowiedzUsuńhehehe dokładnie tak, jak piszesz!
UsuńDobrze by bylo gdyby jeszcze byly podane kalorie takiego obiadu
OdpowiedzUsuń