Śliwki raczej nie należały do moich ulubionych owoców, ale jakoś w to lato pięknie się do mnie uśmiechają podczas każdych zakupów na rynku...
Ciasto ze śliwkami zrobiłam 3 raz w ciągu 2 tygodni i muszę nieskromnie przyznać, że lekko zmodyfikowana- najnowsza wersja jest zdecydowanie najlepsza! :) Lekko pikantny kardamon i rozgrzewający cynamon to idealna para do trójkącika ze śliwkami. Spróbujcie sami!
Najpierw jednak słów klika o tym zdrowym owocu. Szperając po internecie znalazłam dużo informacji o zawartych w śliwkach witaminach, czy dobroczynnym działaniu śliwek na etapie dobrze znanego przez wszystkiego kobietom odchudzania. Historia śliwek została baaaardzo ciekawie opisana tu- trzeba na to poświęcić kilka chwil, ale zdecydowanie warto! :)
A teraz kucharzymy! Poniżej przedstawiam moją ciut korzenną wersję placka ze śliwkami.
1kg śliwek w roli głównej :)
Składniki na kruchy spód:
- 200g mąki pszennej
- 50g otrębów owsianych
- 50g białego cukru
- 50g cukru trzcinowego demerara
- 1 łyżeczka mielonego kardamonu
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 100g schłodzonego masła
- 1 żółtko
Zawsze zaczynam od zmieszania wszystkich składników suchych, później dodaję pokrojone w kostkę masło, żółto i śmietanę. Wszystko siekam nożem tak długo, aż masło "oblepione" jest pozostałymi składnikami. Na koniec wszystko dokładnie zagniatam ręką.
Przygotowane ciasto wkładamy do lodówki na ok. 20 min.
W czasie gdy ciasto się chłodzi zajmujemy się śliwkami. Na moją silikonową foremkę ( średnica 32 cm) zmieściłam kilogram większych śliwek.
Po przygotowaniu wszystkich śliwek wyciągamy ciasto z lodówki i wykładamy nim równomiernie formę razem z brzegami. Widelcem robimy kilka "dziurek" w cieście i tak przygotowany spód wkładamy na 15 min. do piekarnika w temperaturze 180 stopni.
Ok, zatem spód się piecze, śliwki przygotowane.
Mamy teraz czas na przygotowanie kruszonki.
Składniki na cynamonową kruszonkę:
- 120g mąki pszennej
- 50g cukru trzcinowego demerara
- 1 łyżka cynamonu
- 50g schłodzonego masła
- 2 łyżki płatków migdałowych
Może to niehumanitarne, ale za to szybkie: wszystkie składniki miksuję =) Po 2 minutach mam gotową, drobną kruszonkę o intensywnym zapachu cynamonu.
Wyciągamy ciasto z piekarnika, układamy ćwiartki wcześniej przygotowanych śliwek i posypujemy kruszonką. Śliwki, które użyłam do dzisiejszego placka były dość kwaśne, dlatego po ułożeniu ich na formie "pomalowałam" je odrobiną miodu.
Po 15 minutach zacznie się unosić w domu cudowny zapach przypraw i śliwek.... Smacznego!
Andźka
apetyczny trójkącik, no i znakomity efekt!
OdpowiedzUsuńteż ostatnio robiłam tartę ze śliwkami :)
pozdrawiam
Dzięki za miłe słowo! :)
Usuńto ciasto wygląda nieziemsko!:) w tym roku robiłam kruchy placek ze śliwkami i bezą, ale do słodkiej tarty też się zbieram:)
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia, aż można pozazdrościć, bo ja do swoich tyle talentu nie mam.
Cześć Aniu,
Usuńbardzo mi miło :) Bezy lubię pod każdą postacią, więc na pewno nie pogardziłabym :D
Zdjęcia robię nowym aparatem- pewnie dlatego są ciut lepsze, ale z całą pewnością to nie jest moja zasługa. Ja mam talent jedynie do jedzenia! :)
Śliwek jeszcze w tym roku nie przerabiałam... u mnie królowały do tej pory borówki, czas chyba to zmienic...
OdpowiedzUsuńBorówki tez pycha! Zrobiłam zapas na zime i pomroziłam ich trochę :)
UsuńZjadłabym kawałeczek, oj zjadłabym ;)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie, smakuje pewnie jeszcze lepiej, super ciacho!
Dzięki z amiłe słowo! :)
UsuńBardzo apetyczne to ciasto ;)) Fajny pomysł z dodanie migdałów !
OdpowiedzUsuńDzięki! Ciasto smakowało wszystkim domownikom :)
UsuńPiękne i apetyczne:)lubię śliwki w cieście.
OdpowiedzUsuń