sobota, 25 sierpnia 2012

Z cyklu weekendowe kucharzenie: Dżem z brzoskwiń

Pracuję 5 dni w tygodniu w godzinach 9-17, dlatego jak przychodzi weekend mam czas na robienie przetworów, czy przygotowywanie innego obiadu, niż dostojny schabowy...

Dziś z samego rana udaliśmy się z mężem na rynek po świeżą porcję warzyw i owoców.

Pierwsze pod nóż poszły brzoskwinie. W te wakacje robiłam już dżem brzoskwiniowy dwa razy, ale tak wszystkim smakuje, że zostałam "zmuszona" zrobić go po raz trzeci :)
Dżem zawsze robię z kawałkami owoców- nie lubię w dżemach konsystencji musów, gdyż kojarzą mi się z "marmoladami" z młodzieńczych obozów harcerskich.



Składniki:

  • 1,5 kg dojrzałych brzoskwiń
  • 0,25 szklanki cukru białego
  • 0,25 szklanki cukru trzcinowego demerara
  • kilka kropel soku z cytryny

Zaczynamy od umycia i osuszenia owoców. Później obieramy brzoskwinie i kroimy na cząstki średniej wielkości bezpośrednio nad garnkiem. Gotujemy brzoskwinie ok. 10 min aż zaczną się rozpadać. Dolewamy sok z cytryny (nie wyciskam cytryny nad garnkiem, aby później nie męczyć się z wyławianiem pestek) i wsypujemy cukier. Dodaję cukier trzcinowy ponieważ nadaje lekko karmelowy smak i piękny delikatnie złotawy kolor.
Po dodaniu cukru nasz dżem zrobi się bardziej rzadki, dlatego teraz należy zmniejszyć ogień i pozwolić na swobodne "pyrkanie" przez ok. 20 min.


Po 20 min. wlewamy nasz dżem do wyparzonych słoiczków, wołamy mężczyznę do ich porządnego zakręcenia i odwracamy do góry dnem.

Po wystudzeniu zajadamy z pomrukiwaniem i potakiwaniem głowy na znak wspaniałego smaku! :)
Smacznego!



Andźka

9 komentarzy:

  1. uwielbiam dżem brzoskwiniowy! to mój ulubiony:) muszę koniecznie spróbować go zrobić:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój też! Chociaż morelowy też jest cudny! Dzięki za odwiedziny :)

      Usuń
  2. Wyglada kuszaco , sprobuje go zrobic...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ania zarazilas nas ...wlasnie dzis zrobilismy razem dzem - pierwszy raz w zyciu - i bedziemy od teraz robic ! Dzis zrobilismy sliwkowy z dodatkiem cynamonu , a jutro robimy brzoskwiniowy ... brzoskinie juz czekaja.

      Usuń
    2. No ładnie :) A z jakich śliwek robiliście? Ja czekam na te jesienne węgierki, aby zrobić powidła :)

      Usuń
    3. Wegierek tu sie nie doczekamy , bo ich tu nie ma ,a nie wiem jak sie te sliwki nazywaja , sa okragle i fioletowe miejscami tylko lekko zolte.Wlasnie go skosztowalismy i nastepnym razem uzyje mniej cynamonu.Brzoskwiniowy juz zrobiony , dodalam do niego na 1 kg owocow 2 lyzki rumu ... poprostu rewelacja , zawsze go bede dodawac , pycha.A nie przepadalam za dzemem brzoskwiniowym , teraz zmieniam zdanie.POLECAM RUM DO DZEMU BRZOSKWINIOWEGO!!!

      Usuń
  3. dżem jest super .... ja do w/w przepisu dodałem miodu i whiskey

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...