sobota, 1 grudnia 2012

Deser z karmelizowanym ananasem

Palce lizać! A później udział w maratonie, albo godziny na siłowni, aby spalić zjedzone kalorie...


Miał być mus z białej czekolady wg. pomysłu Sweet Place ale czekolada mi się zwarzyła ( tak, tak przez "rz" wg słownika choćby tego). Przyznam, że to pierwszy raz i całkowicie mnie zatkało. Masło było "prawdziwe"- pełnotłuste, czekolada dość dobra...
Zatem wylałam do zlewu to, co z tego zostało i użyłam czekolady gorzkiej. Z reszta przeczytajcie poniżej!

Składniki na 4 dość syte porcje:
  • 400g gorzkiej czekolady
  • 300ml schłodzonej śmietany 36%
  • pół świeżego ananasa
  • 0,5 szklanki cukru
  • 0,5 szklanki wody
  • 2 łyżki płatków migdałów
  • skórka z połowy cytryny
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej co chwila mieszając. Po całkowitym rozpuszczeniu odkładamy do ostudzenia nadal co jakiś czas mieszając. Śmietanę ubijamy na sztywno za pomocą miksera. Dolewamy powoli czekoladę do śmietany i mieszamy delikatnie łyżką. Odstawiamy masę do lodówki.

Ananas obieramy, a dokładniej okrawamy ze skóry i kroimy na niewielkie cząstki. Na patelnię wylewamy pół szklanki wody i pół szklanki cukru. Na gotujący się wywar wrzucamy ananasa i gotujemy do praktycznie całkowitego wyparowania wody. Po niespełna 10-15 minutach z wywaru zrobi się syrop, który po wylaniu łyżeczką na talerzyk szybko zgęstnieje. Odkładamy ananasy z resztą syropu do ostygnięcia.

Nagrzewamy patelnię i wysypujemy płatki migdałów. Prażymy przez ok. 5 minut, często mieszając, aby się nie przypaliły. Jak zaczną się rumienić, odstawiamy do ostygnięcia.

Do wysokich szklanek wykładamy karmelizowane kawałki ananasa z syropem i masę śmietanową. Na koniec posypujemy całość prażonymi migdałami i startą skórką z cytryny.
Odkładamy deser na min. 2 godziny do lodówki.


Delektujcie się weekendem!


7 komentarzy:

  1. no to mnie załatwiłaś! ;) takiego deseru to ja nie jadłam jeszcze, a wygląda mega pysznie! jadę do Ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda cudownie, a smakuje pewnie jeszcze lepiej!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko co ma 1000000000kcal smakuje dobrze! :)

      Usuń
  3. oj taki deser to j bym wsunęła :) pysnzość

    OdpowiedzUsuń
  4. wsunęłabym i ja :)) wygląda pysznie!!!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...