niedziela, 26 sierpnia 2012

Z cyklu weekendowe kucharzenie: Ogórki w zalewie musztardowej z "wściekiełką" :)

Tym postem kończę weekend w kuchni. W tygodniu na pewno będzie ich znacznie mniej ze względu na moje lenistwo po pracy...

Ogórki konserwowe w zalewie musztardowej- to jest "moje" odkrycie lata 2012! Zapytacie czemu odkrycie? Otóż aż wstyd się przyznać, ale właśnie dopiero w tym roku jadłam je pierwszy raz....

Jak tylko ich spróbowałam od razu się zakochałam i postanowiłam je zrobić. Zrobiłam raz, drugi....no i dziś po raz trzeci! :) Czemu? A to dlatego, że boję się, że do zimy ich zabraknie! :)

Na początku zrobiłam typowe ogórki z dodatkiem musztardy, jednak te z "wściekiełką"- czyli papryczką chilli okazały się najlepsze!





Składniki na 4 większe słoiki ~ 2kg ogórków:
  • 1l wody
  • 3 płaskie łyżki soli
  • 1,5 szklanki cukru
  • 1 szklanka octu 10%
  • 3 liście laurowe
  • kilka ziaren ziela angielskiego
  • płaska łyżeczka płatków chilli
  • 5 łyżek dowolnej musztardy
Wszystkie składniki PRÓCZ musztardy zagotowujemy. Jeżeli już teraz dalibyśmy musztardę, zważyłaby się.
Po zagotowaniu zalewy należy ją ostudzić i dopiero wtedy dodać musztardę. Za każdym razem dodaję inną. Była już dijon i sarepska. Dzisiaj dodałam kremską- lekko ostrzejszą. 
Dodawania musztardy może lekko denerwować. Czemu? Ponieważ trochę trzeba się nakręcić łyżką, zanim całkowicie się rozpuści.


Z krojeniem ogórków też jest u mnie różni. Jedno jest pewne- nigdy ich nie obieram, lecz dokładnie myję. Wole ogórki w skórce, które są bardziej chrupiące i ładniej wyglądają.

Ogórki kroimy w dowolny sposób: ćwiartki, plasterki. Jak ogórki są małe, pozostawiam je w całości.
Wlewamy do słoików zalewę, wołamy mężczyznę do zakręcenia słoików i pasteryzujemy 15 min od zagotowania wody.


Smakują wyśmienicie już następnego dnia, jednak najlepiej jak "postoją" chociaż miesiąc :)
Smacznego!


 


6 komentarzy:

  1. moja mama robi podobne, tylko właśnie bez papryczki i są bardzo dobre:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaczynałam od tych bez papryczki i również je lubię :)

      Usuń
  2. Uwielbiam takie ogóreczki :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawa wersja ogórków w zalewie! muszą być pyszne, spróbuję kiedyś zrobić :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są na prawdę dobre. Polecam na imprezki jako zakąski do mocniejszych trunków :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...